Podróżując w czasie i przestrzeni
Lekcja historii na terenie naszego miasta, to prawdziwy raj dla sympatyków tego przedmiotu Mimo że klasa 4 a nie specjalizuje się w tym kierunku, to postanowiliśmy zorganizować takie zajęcia. Punktem głównym była dla nas Góra Gradowa i jej okolice. Podróżowaliśmy w czasach od średniowiecza do współczesności. A wątków była masa. Oczywiście fortyfikacje i zmieniająca się na przestrzeni wieków taktyka walki. Wiele cennych informacji dostarczyła na ten temat stała wystawa na terenie Hevelianum. W związku z tym, że na Górze Gradowej znajduje się Krzyż Milenijny, to kolejny wątek dotyczył religii chrześcijańskiej. Skupiliśmy swą uwagę na wyznaniu polskokatolickim, wszak u podnóża znajduje się kościół pw. Bożego Ciała. Przy okazji zobaczyliśmy, jak wygląda przykład średniowiecznego zespołu szpitalnego. Skoro tam się wybraliśmy, to obowiązkiem było odwiedzić Cmentarz Nieistniejących Cmentarzy. Symboliczne miejsce upamiętniające cmentarze różnych wyznań, które zostały zniszczone po II wojnie światowej. Na naszej drodze pojawił się jeszcze jeden cmentarz, który jest wpisany na listę zabytków, to oczywiście cmentarz garnizonowy. Tam między innymi poświęciliśmy czas podziemiu antykomunistycznemu wspominając losy „Inki” i „Zagończyka”. A po lekcji zwykle jest przerwa J Toteż i my odpoczęliśmy, na tafli gdańskiego lodowiska, które przypadkiem znalazło się na naszej trasie.