W Dzień Dziecka przez las na pizzę
Komu się chce 1 czerwca siedzieć w szkole na lekcjach? Na pewno nie klasie 1E. No trochę posiedzieliśmy, ale po 4-ej lekcji postanowiliśmy wraz z wychowawcą (za zgodą Dyrekcji oczywiście) spędzić czas trochę inaczej. Najpierw wspięliśmy się pod górę na końcu Traugutta, weszliśmy do lasu i dotarliśmy do punktu widokowego Ślimak. Trochę odpoczęliśmy, zachwyciliśmy się widokami i ruszyliśmy w kierunku Moreny. Tam zatrzymaliśmy się na pizzę i napoje w pizzerii “U Skrzypka”. Niektórzy z nas przeliczyli się ze swoimi możliwościami konsumpcyjnymi, bo u Skrzypka pizza duża jest naprawdę DUUUŻA. Część z nas wymiękła i poprosiła rodziców o przekazanie wychowawcy informacji o wcześniejszym powrocie do domu. Najbardziej wytrwali ruszyli dalej, w planie była Góra Strzyska, Podleśna Polana znana z wrześniowej integracji i Dziewicza Ścieżka wraz z pomnikiem Jana Gutenbrga, ale pomyliliśmy szlaki i przedwcześnie zeszliśmy na Jaśkową Dolinę. Zdecydowaliśmy nie wracać już na szlak i poszliśmy na lody do Grycana w Manhatanie. A i tak łącznie wyszło ponad 20 tysięcy kroków.