Cała, zdrowa i zadowolona. Wycieczkę zorganizowaliśmy samodzielnie, tak, aby było ekologicznie, zdrowo i efektywnie. Byliśmy ograniczeni terminami, więc program wycieczki zweryfikowała nam dostępność biletów do wybranych miejsc. W Warszawie spędziliśmy 2,5 dnia. W tym czasie zdołaliśmy zaspokoić nasz głód wiedzy, potrzebę poobcowania z kulturą wysoką i poszwendania się po słynnym centrum handlowym. Ponad wszystko pobyliśmy razem na neutralnym gruncie, który sprzyjał integracji naszej klasy. Podróżowaliśmy transportem publicznym, bez emisyjnym, spaliśmy w schronisku młodzieżowym, a jedliśmy w barach mlecznych. No! Z jednym wyjątkiem, kiedy to pozwoliliśmy sobie na obiad w restauracji. W zasadzie w trzech!, wybranych wg potrzeby chwili. Śniadania i kolacje przygotowaliśmy samodzielnie. I tu znów, każdy jadł to, co lubi. Czujne oko Pani Morawskiej nie pozwoliło nie zjeść “warzywka”.

Zwiedziliśmy Muzeum Powstania Warszawskiego Muzeum Narodowe, Muzeum Historii Żydów Polskich Polin i Stadion Narodowy szlakiem “Poczuj się jak VIP”. Obejrzeliśmy panoramę Warszawy z Tarasu widokowego Pałacu Kultury i Nauki, pobuszowaliśmy w Złotych Tarasach, przespacerowaliśmy się w Łazienkach Królewskich, przeszliśmy nad Wisłą Mostem Poniatowskiego. Wisienką na torcie był musical w Teatrze Komedia. Podróżowaliśmy koleją, metrem, tramwajami i autobusami. Pilotem naszej wycieczki była Julia Tylman, która opracowała dla nas wszystkie połączenia komunikacyjne. Pani Cempa kazała nam chodzić w czapkach.